Tak, tak, w tytule nie ma pomyłki. Postanowiłam, po bodajże 4 latach, przywdziać coś krótszego niż spódnica/sukienka do ziemi :) i to nawet powyżej kolana... miejscami. Spódnica mojego autorstwa, przeleżała w szafie długi czas. Nosiłam ją w radosnych gotyckich chwilach, gdzieś w pierwszej połowie liceum ;). Ostatnio, przegrzebując się przez szafę, przypomniałam sobie o niej - przecież idealnie wpisuje się w moją koncepcję łagodnego deconstruction. Składa się bowiem z asymetrycznych kawałków dwóch rodzajów czarnego materiału. Wielokrotnie przerabiana i poprawiana, wciąż pozostawia sporo miejsca na przeróbki - takie ubrania lubię :).
Kolorystyka dość jednostajna, czarna, zdecydowałam się więc przełamać ją bluzką z kokardą. Bluzka dość ciekawie rozwiązana - paski do wiązania kokardy mają różne kolory - jeden jest czarny, drugi biały (chyba tego nie widać za dobrze na zdjęciach). Sweter ukradziony z szafy przyjaciółki, jedna ze zdobyczy pod tytułem "Fallka pozbywa się ciuchów, Fallka szuka ubrań, poratujmy ją!".
Przemiany - c.d.n.
płaszcz, rajstopy - F&F
spódnica - Fallka Design
sweter - ? od Katiushy
bluzka - ciuchobranie
buty - Stradivarius
pasek - sh
kolczyki - Lianti (Allegro)
Ładnie wyglądasz w tymzestawie - podoba mi się ta spódnica Twojego autorstwa, jest oryginalna :) Uwielbiam Twój kolor włosów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Joanna
PS. U mnie również nowy post - serdecznie zapraszam :)
nie powiem, widok mocno niecodzienny ;] ale mi jak najbardziej się podoba.
OdpowiedzUsuńbtw, na fejbuce jest strona 'mam kolana' - możesz już ją śmiało zlajkować ;D
Bardzo oryginalna spódnica. Zupełnie jak dla uroczej czarownicy :)
OdpowiedzUsuńciekawy outfit
OdpowiedzUsuńTrochę Cię to wszystko przytłoczyło; kolor włosów idealny dla wiosennych pasteli, więc chętnie zobaczyłabym Cię w czymś lżejszym :)
OdpowiedzUsuńwiem, strój wyszedł przyciężkawo faktycznie. Ale to nie koniec eksperymentów :D
OdpowiedzUsuńbuty ok
OdpowiedzUsuńPrześwietna spódnica. Czarodziejsko. :)
OdpowiedzUsuńpieknie bardzo oryginalnie!!!! Mega!!!!!
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
obserwuje:)
pozdrawiam:*:*:* i zapraszam do mnie!!!
Przemiany Twojej szafy wędrują w ciekawym kierunku. A czy mieszkają w niej może motyle? Jeśli tak, czas je uwolnić Po szczegóły akcji szafiarskiej zapraszam na mój blog. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuń