(Wpis nie do końca modowy)
Sesja miała miejsce 4 listopada, ale z powodu różnych perypetii zdjęcia otrzymałam wczoraj. Fotografem był Semko Koroza, stylizacja i makijaż - mojego autorstwa.
Spotkanie było raczej portretowe niż fashion, stąd profil zdjęć. Zabawa była przednia, otrzymałam sporo pięknych i ciekawych fotografii. Mam nadzieję (i widoki) na dalszą współpracę.
Spotkanie było raczej portretowe niż fashion, stąd profil zdjęć. Zabawa była przednia, otrzymałam sporo pięknych i ciekawych fotografii. Mam nadzieję (i widoki) na dalszą współpracę.
Wybrałam małą cząstkę poglądową. Dziś pierwsza stylizacja z sesji.
Jeszcze link do profilu fotografa

bluzka - autograf
zamszowy pasek, broszka - z domu
spódnica - fallka hand made (opisana już wcześniej)
apaszka jedwabna - sh
kolczyki - prezent od Bajadorki
mitenki - solar
buty - elite collection by trustyle
makijaż wykonany kosmetykami avon, astor i star gazer
paznokcie - eveline classic color 424
ostatnie zdjęcie! - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPiękne są zdjęcia z tym instrumentem... Wybacz ignorancję, to wiolonczela tak? Czy kontrabas? Grywasz na nim?
OdpowiedzUsuńElfko: tak, to wiolonczela i nie jest to li tylko rekwizyt - Fallka gra od niepamiętnych czasów i tak jej zostało do teraz :-)
OdpowiedzUsuń